Cześć kochane :)
Na asku został mi podrzucony dość ciekawy pomysł odnośnie "naszej małej famili na blogu".
W sumie dlaczego nie? Jesteśmy ze sobą od roku, już trochę zdążyliście mnie poznać. Wiecie, że jestem jednocześnie matką i ojcem tego bloga, więc dlaczego nie dodać do tego Was? Zwłaszcza, że jesteście tutaj najważniejsi, bo bez Was nic nie miałoby sensu. Może macie jakiś pomysł odnośnie nazwy? Będzie ona używana jedynie przez nas, jedynie tutaj, ewentualnie na asku.
Nie chcę po raz kolejny wygłaszać przemowy o tym jacy jesteście dla mnie ważni ale wieczorem mam takie beznadziejne rozkminy :( chciałabym napisać do każdej z Was jaka jestem wdzięczna za to co otrzymałam. Otrzymałam bardzo dużo.
Was.
Nic lepszego nie mogło mnie spotkać.
Dziękuję Ci za to, że zawsze jesteś ze mną, że nie odwróciłaś się po stwierdzeniu "A 14 rozdział był beznadziejny ale przeczytam kolejny, może jakoś z tego wybrnie". Dziękuję za czas, który mi poświęcasz. Czytając moje opowiadanie nie poświęcasz czasu tylko mu, ale również mi. Chcąc czy nie chcąc jestem jego częścią. Jest to jedna z najsłabszych części, ale zawsze nią pozostanie. Nawet gdy już zakończę swoją działalność, nadal tutaj będę, powiedzmy że duchowo.
Nie jest mi łatwo. Czuję z Tobą jakąś więź mimo tego, że się nie znamy, nigdy się nie widziałyśmy, nie miałam okazji zamienić z Tobą słowa. Jednak wierzę, że gdzieś tam po drugiej stronie monitora jest osoba, która docenia to co robię i która we mnie wierzy. To dzięki Tobie się nie poddaję. Ty i tylko Ty dajesz mi siłę do pisania kolejnych rozdziałów, które czasami bywają gorsze od poprzednich. Po to są upadki, żeby potem wstać z podniesioną głową i napisać coś, co chociaż w najmniejszym stopniu to przebije. Upadam, żeby odbić się od dna i płynąć wyżej. Wzbić się w przestworza.
Tobie też nie jest łatwo. Jesteśmy w takiej samej sytuacji, pocieszające prawda? :) Może Ty nie masz mnie za kogoś tak istotnego w Twoim życiu ale to nie ma najmniejszego znaczenia. Dla mnie zawsze będziesz najważniejszym czytelnikiem. Wiesz dlaczego? Bo to Ty wybrałaś mnie.
Dziękuję Ci za cierpliwość, którą zapewne masz. Wiele razy Cię drażniłam swoimi wyborami? Chciałaś mnie znaleźć i poćwiartować? Nie bój się, nie Ty jedna. Większość z Was miała takie myśli. I uwaga, pocieszenie... czasami nawet mi się wydaje, że tak byłoby lepiej.
Darzę Was miłością bezwarunkową. Jesteś moją siostrą, prawdopodobnie roomie. Przynajmniej tak zakładam, chociaż w innym przypadku cieszę się jeszcze bardziej.
Rodzice (tak, ja) tego bloga są gotowi na stworzenie swojej rodziny. Potrzebujemy tylko nazwy, wtedy będziemy mogły porozumiewać się bez słów :)
Jeżeli doczytaliście to do końca to podziw. Serio, buziaki dla Was ;* Mam nadzieję, że przynajmniej część z Was odpowie i napisze coś pod tym postem. Średnio u nas z interakcjami XD Być może to różnica wieku ;D Wiecie co ja myślę o Was, boję się za pytać co wy myślicie o mnie :(
Ps. pomysł nie jest od nikogo ściągnięty :) Nie pomyślcie, że żeruję na Wiktorii, wcale nie. To dziewczyna o wielkim talencie i dobrym serduszku. Prywatnie ją lubię XD ale tłumaczę żeby potem nie było
Ps. pomysł nie jest od nikogo ściągnięty :) Nie pomyślcie, że żeruję na Wiktorii, wcale nie. To dziewczyna o wielkim talencie i dobrym serduszku. Prywatnie ją lubię XD ale tłumaczę żeby potem nie było
Aż się miło zrobiło jak to przeczytałam :)
OdpowiedzUsuńJedna wielka rodzina PattyNavy :')
Dla mnie na twoim blogu nie było złych, gorszych rozdziałów xx
Oh, myślę, że na każdym takie się zdarzają :) Wszyscy mamy gorsze dni, ja czasami też je miewam, wtedy nic mi nie wychodzi. Ale mimo to, nie chcę Was zaniedbywać :)
UsuńTo Ty wcześniej wymyśliłaś PattyNavy? :) Gabrysia wczoraj też mi mówiła, że to dobre xd
Ooo. ..dziękuję :)
UsuńPattyNavy jest swietne moim skromnym zdaniem :D
No nie wiem, może może? :)
UsuńAle czy nie za dużo tam... Patty?
W końcu to dzięki Wam ten blog istnieje, ja mu tylko pomagam :)
ale w każdej nazwie powinno być coś od...idolki :)
UsuńOj, idolka to nie za dużo powiedziane?
UsuńWydaje mi się, że tak ale to bardzo miłe :) Dziękuję kochana <3
Według mnie nie jest to przesadzona opinia i dajesz dobry przykład (czytam twojego aska, z tego to wnioskuje ) xx :)
UsuńZ tego, że jestem tam chamska dla ludzi? :D
UsuńSerio, jak ja czasami patrzę na swoje odpowiedzi to mam ochotę chłostać się makaronem za to co piszę. Czasami nie da się inaczej, bo ludzie mnie drażnią xd
Oo, to widzę, że zaglądasz nie tylko na bloga :) To bardzo pocieszające!
Nie wiem czy komukolwiek dałam dobry przykład, ale podbudowałaś mnie :) Zaraz mi lepiej! x
Nie jesteś chamski :D
UsuńChłostać się makaronem. ..to może bolec.
Każdego ludzie drażnią
Oczywiście że nie tylko czytam bloga :D
Czuję się obserwowana haha
UsuńNie no, żartuję :) Cieszę się i baaardzo mi miło, że tak często mnie odwiedzasz.
nie musisz się czuć obserwowana ja tak sobie tylko czytam jako lekture czasami na lekcji(znaczy czytałam, teraz pozostaje mi czytać tylko w domu :c )
UsuńTylko to trochę dziwne jak się śmieję do piórnika, ale czego się ie robi żeby przeczytać twojego bloga albo aska ;D
Ooo jak miło :D Jedna wielka rodzina? Jestem zaa!! :*
OdpowiedzUsuńA każdy twój rozdział jest Megaa *-*
Kocham Was serio haha
UsuńJesteście cudowni
Nie chcecie mnie dobić nawet wtedy gdy wiem, że coś wychodzi mi beznadziejne :)
Jeju ja miło! ♥ Jesteś wspaniała cudowna i kochana.
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo Ci dziękuję za to że piszesz, czytanie tego to takie oderwanie od rzeczywistości i bardzo Ci za to dziękuję ♥
A co do stworzenia rodziny to jestem jak najbardziej za!!
Kocham Cię za to co robisz! ♥
~Wiktoria
Myślałam, że oprócz mnie nikt nie poprze tego pomysłu. Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę gdy jesteście takie aktywne :) gdy normalnie mogę z Wami zamienić parę słów. Nie lubię jak kończy się na zwykłym komentarzu i ot cała znajomość. Cieszę się, że mam z Wami taki kontakt <3
UsuńJak to pisałam wczoraj na asku KC MAX
Nadal mnie to śmieszy xd
Też kocham <3
Poprawiłaś mi humor. :) jesteś kochana. Moim zdaniem każdy rozdzial jest świetny :*
OdpowiedzUsuńOdpiszę każdemu, a co mi tam :)
UsuńDziękuję kwiatuszku <3
Cieszę się, że poprawiłam Wam humory! :)
Pisałam w nocy więc za wszelkie błędy przepraszam
Jaki suuuper post! Tak się przyjemnie robi w serduszku... Jesteś świetna (ale to co o Tobie myslę to chyba bardzo dobrze wiesz, bo pisałam już kilka razy w komentarzach i nie tylko..) i oczywiście wszystkie twoje rozdziały czytałam po kilka razy ;) Rodzinka? Jeeej ^_^ Niestety nie mam pomysłu na nazwę ,_, nie jestem w takich rzeczach dobra... Ale jak na coś wpadnę to jeszcze napiszę :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie posty :)
UsuńDlaczego mamy się ograniczać jedynie do rozdziałów? Jeżeli już jesteśmy rodziną :)))
Pewnie, nie śpieszy się nam. Jeszcze nie zamierzam kończyć :)
Więc tak, na początek to przepraszam że z anonima :')
OdpowiedzUsuńA teraz do rzeczy - po przeczytaniu tego co tu napisałaś zrobiło mi się bardzo miło.
Nie przejmuj się że komuś nie podoba się któryś z twoich rozdziałów - mi podobają się wszystkie i mam nadzieję że już tak zostanie.
W sumie ja to wiem :*
Każdy ma gorsze dni, a twoje wpisy i tak są najlepsze.
Sama od jakiegoś czasu zastanawiam się nad pisaniem bloga, ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo i tak pewnie nikt by go nie czytał -> pomijając mnie, to jestem za tym aby założyć rodzinke.
TRZYMAJ SIĘ
P.S. Dalej uważam, że Tośka powinna być z Deanem :)))
xx
Ta obawa, że nikt nie będzie czytał jest zawsze. Uwierz, że ja nadal ją mam.
UsuńCo do Tosi z Deanem... No nie wiem, chciałabym się teraz zająć kolejnymi bohaterami :) Pożyjemy zobaczymy x
Wow, nie myślałam, że tak szybko odpiszesz. Widać że ci zależy na czytelnikach :*
UsuńCo do bohaterów to spoko, ja się nie narzucam. Twój blog, twoje pomysły ;) Czekam na dalsze części - pewnie mnie zaskoczysz :)
W każdym razie życzę weny :*
xx
Odpisałam bo akurat wróciłam do domu :) Widzę, że też często tu zaglądasz! Cieszy mnie :))
UsuńDokładnie, zobacz niektórym się podoba innym nie, ciężko będzie zadowolić każdego, ale mam nadzieję, że przynajmniej przywykniecie do moich wyborów. Poza tym podejrzewam, ze lubicie każdego z zespołu xd
Tak, zaglądam tu często :)
UsuńA poza tym -JASNE, że lubię każdego z nich.
Oni są . . . po prostu niesamowici
xx
Taaak, zgadzam się :) Są cudowni. Uważam tak... od dwóch lat? Może więcej haha
UsuńA może powiecie mi ile macie lat? Nic nie wiem! No nic, nawet się nie orientuję, który anonim to kto :(
Jesteś świetna . My też Cię kochamy :):):) W końcu jesteśmy rodziną :D Podoba mi się ten pomysł ! Wiki xx
OdpowiedzUsuńTaaak? :)) Bardzo się cieszę!
UsuńWiki, a Ty ile masz lat? :)
14 .
Usuń